Hodowla
Konikowe imprezy hodowlano-jeździeckie w 2006 roku, cz. 1 – Wojnowo, Sieraków, Popielno
Zbigniew Jaworski
Imprezy hodowlano-jeździeckie z udziałem koników polskich, których współorganizatorem jest Sekcja Hodowców Koników Polskich przy PZHK w Warszawie, zaplanowane zostały na rok 2006 w podobnych terminach, w jakich odbywały się w roku ubiegłym. Niezależnie od nich odbyło się także Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze Sekcji oraz, jak co roku, hodowcy koników mieli swój udział w Krajowej Wystawie Zwierząt Hodowlanych podczas Polagry w Poznaniu. Dlatego, z uwagi na ich liczbę, jak i ich rozmiar, niniejszy artykuł podzielony został na dwie części, w których omówiono poszczególne imprezy w takiej kolejności, w jakiej się odbywały.
Święto Konika Polskiego w Wojnowie tradycyjnie już rozpoczęło cykl imprez z udziałem koników polskich. Główni organizatorzy Anna i Sławomir Niedbalscy gościli uczestników tej imprezy na Majdanie już po raz szósty, w tym roku w dniach 18-19 sierpnia. Stałym, a jednocześnie najważniejszym jej punktem jest Wszechstronny Konkurs Konika Polskiego, od ubiegłego roku rozgrywany jako Memoriał prof. Tadeusza Vetulaniego. Składają się na niego trzy konkurencje odbywające się w ciągu dwóch dni. Pierwszego dnia uczestnicy biorą udział w rajdzie na orientację na dystansie 20 km. Rajd rozgrywany jest w pobliskim lesie, sąsiadującym z gospodarstwem państwa Niedbalskich (teren Puszczy Piskiej), dlatego organizatorzy nadali mu piękną nazwę „Szumi dokoła las”. W drugim dniu jest próba terenowa z przeszkodami (nazwana „Na mazurskim szlaku”) oraz wyścig (na dystansie ok. 500 m) – „Z rozwianą grzywą”, obydwie konkurencje rozgrywane na Majdanie, u państwa Niedbalskich. Uzyskany czas i zajęte miejsca w poszczególnych konkursach przeliczane są na punkty, które ostatecznie decydują o zajętym miejscu w WKKP.
W tegorocznym WKKP wzięło udział 15 koników, w tym 2 ogiery, 7 klaczy i 6 wałachów. W rajdzie na 20 km najlepszy czas (1 godz. 44 min) uzyskał Jacek Lipka na wałachu Tugun ze Stacji Badawczej PAN w Popielnie. Próbę terenową wygrała Katarzyna Florczuk na klaczy Dymówka, z KTJ Laszka, która w doskonałym stylu poradziła sobie z terenowymi przeszkodami, uzyskując przy tym najlepszy czas. W wyścigu najlepszy był wał. Orfik ze Stacji Badawczej PAN w Popielnie, na którym startowała Jowita Jaworska. Ostatecznie w ogólnej klasyfikacji zwycięzcą II Memoriału prof. Tadeusza Vetulaniego został Jacek Lipka na wał. Tugun ze Stacji Badawczej PAN w Popielnie. Notabene syn Czesława Lipki, wieloletniego, a przede wszystkim duszą i ciałem oddanego pracownika popielniańskiej stajni. Drugie miejsce zajęła Katarzyna Florczuk (zwyciężczyni próby terenowej), a trzecie Joanna Mikołowska na wałachu Lisek, reprezentująca Popielno.
Organizatorzy Święta, aby podnieść jego atrakcyjność, każdego roku urozmaicają je o nowe elementy. W tym roku zmagania sportowe, jakim dopingowali licznie przybyli w tych dniach na Majdan miłośnicy koników polskich, uzupełnione zostały o wartości edukacyjne. Uczestnicy imprezy mieli okazję wysłuchać dwóch plenerowych wykładów poświęconych konikom polskim, które przeprowadzone zostały w niecodziennej scenerii. Siedząc na trawie, na malowniczym pastwisku, w otoczeniu klaczy ze źrebiętami, słuchali wyżej podpisanego.
Jak co roku Święto zakończył festyn przy szkole w Wojnowie organizowany głównie z myślą o stałych mieszkańcach Wojnowa, gminy Ruciane Nida oraz licznych turystach, którzy w końcówce lata przebywają jeszcze na Mazurach.
Jest to fragment artykułu, aby przeczytać pełny tekst zapraszamy do zakupu kwartalnika „Hodowca i Jeździec” Rok IV nr 4 (11) 2006.
Pismo dostępne jest w Okręgowych / Wojewódzkich Związkach Hodowców Koni, Biurze PZHK, za pośrednictwem prenumeraty oraz w wybranych sklepach jeździeckich.