Connect with us

Prawidłowa masa ciała

Porady Żywieniowe

Prawidłowa masa ciała

Zdrowy, zadbany i właściwie prowadzony koń to także jego prawidłowa waga, która nie odstaje od normy i koresponduje z jego wiekiem i tężyzną fizyczną. Choć wzorce poszczególnych ras koni są bardzo różne, prawidłowa i zgodna z nimi budowa ciała najczęściej wymaga symetrii, równowagi i określonych proporcji. Nie jesteśmy w stanie ich zapewnić nie utrzymując konia na odpowiedniej diecie, która zapewni mu określoną ilość składników odżywczych i energii, zarówno dla realizacji wszystkich funkcji życiowych jak i podołania stawianym mu przez użytkownika obciążeniom. Prawidłowo prowadzony koń to także ruch, o czym pisaliśmy już wielokrotnie, oraz odpowiedni trening – dostosowany do kondycji, wieku i stopnia rozwoju.

Rasa, predyspozycje genetyczne i wreszcie cechy osobnicze to podstawowe parametry wyznaczenia statystycznych norm właściwej masy ciała konia. O prawidłowy standard pytajmy lekarza weterynarii lub żywieniowca; o odpowiednich narzędziach dotyczących oceny prawidłowej masy ciała doczytać możemy chociażby w internecie. Niedożywienie lub przekarmienie, świadczące często o niewłaściwie zbilansowanej diecie i nie dostosowaniu zadawanej energii do potrzeb, może być przyczyną nieprawidłowego funkcjonowania organizmu. To z kolei może mieć bezpośredni lub pośredni wpływ na jego ogólną kondycję, wyniki sportowe i rezultaty hodowlane. W naszych dotychczasowych newsletterach przytaczaliśmy już niejednokrotnie potencjalne konsekwencje stanów nierównowagi i zaburzonego metabolizmu. Choć dla wszystkich oczywiste jest, że koń przekarmiony ma słabszą kondycję, jest mniej wydolny i wolniejszy, pamiętajmy również, że klacz z nadwagą może mieć problemy zarówno ze skutecznym zaźrebieniem jak i bezproblemowym porodem, a zła kondycja ogiera – reproduktora może przyczynić się do złej jakości nasienia – m.in. do obniżonej ruchliwości produkowanych przez niego plemników czy słabszego libido.

Plagą naszych czasów jest problem powszechnej nadwagi, zarówno nas – użytkowników jak i naszych koni. Wyznawana kiedyś reguła dotycząca tego, że jeździec powinien ważyć 10% masy całkowitej konia, nie ma już praktycznie żadnego zastosowania. Z drugiej jednak strony najczęściej rozmawiamy o przypadkach końskiego niedożywienia, pomijając temat nadwagi, która powoduje spadek potencjału sportowego i reprodukcyjnego, niszczy stawy i kości, powoduje poważne problemy metaboliczne (najczęściej insulinooporność czy ochwat), skracając jednocześnie długość życia naszych podopiecznych.

O przekarmieniu i jego konsekwencjach w przypadku koni sportowych pisaliśmy w newsletterze poświęconym problemom koni wyczynowych, wspominając o obniżeniu wydolności i wytrzymałości podczas pracy. Lecz koń gruby to niekoniecznie i nie zawsze koń przekarmiony, który ma źle zbilansowaną dawkę pokarmową, zbyt dużą dawkę energii lub zadawaną zbyt dużą ilość cukru w spożywanych pokarmach (najczęściej w mieszankach paszowych wysokoskrobiowych, nierzadko mocno melasowanych, czy chociażby w zbyt dużej ilości owoców). Może być to po prostu wypas na pastwisku obfitującym w trawy bogate w cukry proste (w warunkach krajowych – krótkookresowy sezon wczesnej wiosny), ale mogą to być także predyspozycje genetyczne do nadwagi i złej gospodarki tłuszczowej jak i dysfunkcyjna przemiana materii, gdy metabolizm nie funkcjonuje prawidłowo. Nie zawsze zatem zmniejszenie dawki pokarmowej i zwiększenie dawki ruchu przyniesie określone rezultaty.

Następstwa nadwagi są bardzo poważne. Tak jak i u innych gatunków, to przede wszystkim wzrost obciążenia serca i płuc, a co z tym związane zaburzona praca układu krążenia i oddechowego. Znacznie wzrasta ryzyko wystąpienia ochwatu i zespołu zaburzeń metabolicznych (EMS). Wykorzystywany w sporcie i rekreacji koń z nadwagą obficie się poci, tracąc nadmiernie pierwiastki elektrolitowe. Mocno obciążone są także jego stawy, istotnie podnosząc ryzyko kulawizn. Młody, rosnący dynamicznie koń z nadwagą to problemy związane z układem kostnym. Koń hodowlany natomiast to wspomniane już problemy w rozrodzie i przy wyźrebieniu.

Niewłaściwie zbilansowana dawka pokarmowa w stosunku do potrzeb konia to z drugiej strony potencjalna niedowaga. Pomimo wielu naszych doświadczeń w opiece nad końmi stosunkowo często, przede wszystkim w przypadku koni rekreacyjnych, nie potrafimy właściwie ocenić ich potrzeb pokarmowych. Co gorsza, jako właściciele koni pracujących w rekreacji, nie widzimy często potrzeby wzbogacenia diety tych koni o dodatkowe pasze, elektrolity i suplementy, zwłaszcza mineralno-witaminowe. O problemie właściwej dawki energii, białka, mikro- i makroelementów w przypadku tych koni pisaliśmy już w poprzednim sezonie – „użytkowanie konia w rekreacji w okresie wakacyjnym”. Z sezonu na sezon temat ten nabiera coraz istotniejszego znaczenia, gdyż z roku na rok wzrasta ilość osób pragnących wykorzystać wolne dni urlopowe na jazdę konną. To sprawia, że konie służące do nauki jazdy i pracujące nieraz kilka godzin dziennie, wykonują często pracę określoną w Normach Żywienia Koni jako praca ciężka (ciężki trening). Pamiętajmy o tym, aby przynajmniej w tym okresie ich odpowiednio wzbogacona dieta była dostosowana do tak dużego wysiłku.

Jeśli natomiast niedowaga nie jest konsekwencją złej diety lub następstwem chronicznej choroby, to w przypadku prawidłowo zbilansowanej dawki pokarmowej przyczyną niewłaściwej wagi konia może być zarobaczenie lub zły stan uzębienia (w obydwy przypadkach zalecana jest pilna interwencja – odrobaczenie i korekta zębów). Problemy z prawidłowym utrzymaniem wagi mogą także mieć konie otrzymujące złej jakości paszę objętościową (siano), konie wrzodowe jak i konie nadpobudliwe, podatne na działanie zewnętrznych bodźców (często mówimy o nich, że „spalają się”, „są gorące”). Są one często chudsze niż ich spokojniejsi współtowarzysze o bardziej zrównoważonym temperamencie. Pamiętajmy w takich wypadkach o suplementacji osłonowej układu pokarmowego oraz o preparatach z tryptofanem, witaminami z grupy B oraz łatwo przyswajalnym magnezie.

W przypadku ogierów-reproduktorów niedowaga jest najczęściej konsekwencją zbyt dużego obciążenia dla organizmu, wywołanego zbyt intensywnym użytkowaniem rozpłodowym, nierzadko idącego w parze z równoczesnym i równie intensywnym użytkowaniem wierzchowym w sporcie. O takie konie powinniśmy zadbać szczególnie troskliwie, dostarczając im w dawce pokarmowej wszystkich niezbędnych składników odżywczych, witamin i składników mineralnych (newsletter nr 3 styczeń 2019).

Następstwem dłuższych okresów niedowagi jest słaba kondycja i obniżona wydolność organizmu, idące najczęściej w parze z niższą odpornością. Jeżeli są one konsekwencjami złego zbilansowania dawek pokarmowych niosą ze sobą również deficyt wielu niezbędnych składników odżywczych. W takiej sytuacji organizm konia nie może sprawnie i prawidłowo funkcjonować i często jest nadmiernie podatny na wszelkiego typu schorzenia lub choroby. Ale o tym piszemy już kilkanaście miesięcy.

Własne podejrzenia lub zewnętrzne sugestie dotyczące nieprawidłowości jeżeli chodzi o masę ciała naszych koni konsultujmy z lekarzem weterynarii. Jeśli możemy, a w zasadzie gdy tylko możemy, korzystajmy z usług profesjonalistów. Podstawową czynnością przed przystąpieniem do potencjalnej zmiany sposobu żywienia naszych koni jest przeprowadzenie wnikliwej analizy ich aktualnej diety. Jak już podkreślaliśmy, należy w niej uwzględnić nie tylko siano oraz pasze treściwe zadawane w porach karmienia, ale również wszelkie smakołyki (owoce, warzywa, cukier czy też końskie cukierki, ciasteczka itp.) oraz czas spędzany w sezonie wiosenno-letnim na pastwisku. W pełnym bilansowaniu dawki należy uwzględnić również wszelkiego rodzaju suplementy i preparaty witaminowe. Liczymy praktycznie wszystko, gwarantując odpowiednią dawkę energii i składników odżywczych, eliminując nadmierną liczbę kalorii i sprawdzając zgodność ilości zadawanych składników pokarmowych z Normami.

Koń z nadwagą lub koń chudy to stany nierównowagi, które bez naszej interwencji odbiją się na ich zdrowiu. Niezbędna modyfikacja diety jest sprawą równie oczywistą co nieodzowną, jest to jednak temat trudny i bardzo odpowiedzialny. Z uwagi na brak profesjonalnej opieki lub własnej świadomości często nie udaje nam się w pełni poprawić stanu odżywienia naszego konia. Pewnych i skutecznych algorytmów prawidłowego postępowania – ani w zakresie przybrania na wadze, ani odchudzania praktycznie nie ma. Te, które są, nie sprawdzają się u większości osobników. Każdy koń to indywidualny splot czynników zewnętrznych, uwarunkowań genetycznych, aktualnego stanu rozwoju, wieku, predyspozycji i możliwości. Każdy wymaga odmiennego podejścia i strategii. Jak zatem powtarzamy od początku naszego cyklu – czytajmy i pytajmy doświadczonych hodowców, lekarzy i żywieniowców. Obserwujmy i zdobywajmy doświadczenie. Uczmy się wyciągać samodzielnie wnioski i wykształćmy samodzielne własne zdanie. Wszystko po to, by nasz koń jak najdłużej cieszył się dobrym zdrowiem i samopoczuciem.

Tekst: Anna Pięta

Zapraszamy do zapisania się na specjalną listę Newslettera na stronie PZHK z Poradami żywieniowymi!

WSZYSTKIE PORADY ZNAJDZIESZ TU!

Więcej w Porady Żywieniowe

W ostatnim numerze

HiJ nr 80 - okładka

Hodowca i Jeździec Rok XXII Nr 1 (80) Zima 2024

Wydawca

Polski Związek Hodowców Koni

Reklama

Tofi Horses
Pets Diag
Tofi Horses
eHorses
Purina
Equishop
Energys
De Heus Polska
Equishop
Cavalor
Smarthorse

Artykuł sponsorowany

RSS Aktualności ze strony PZHK

RSS Aktualności ze strony Teraz Polskie Konie

Ostatnie wpisy

Na górę