Connect with us

Dziesiątka w klin

Patronaty

Dziesiątka w klin

Rycina, od której wszystko się zaczęło!

Dwadzieścia lat temu natrafiłem na starą rycinę przedstawiającą oryginalne sprzęgnięcie dziesięciu koni: cztery w dyszlu, trzy, dwa i jeden prowadzący.

Szukałem wszędzie: kiedy ktoś po raz pierwszy powoził w takim układzie? W 1900 roku w Monachium, podczas międzynarodowej wystawy rolniczej, niejaki von Bauer popisał się takim zaprzęgiem. Jechał końmi zakupionymi od hodowców. Od tego czasu zacząłem marzyć, aby złożyć zaprzęg w tym układzie, ale chciałem, aby wszystkie konie pochodziły z mojej hodowli. Oczywiście ponieważ nie należy łączyć koni maści kasztanowatej z gniadymi… musiałem poczekać całe 20 lat. Nie interesowało mnie także tylko „pokazanie się” – czyli jazda gdzieś podczas jakiś zawodów, gdzie konie jadą wzdłuż bandy lub wygrodzonego parkuru, poruszając się po prostej lub kiedy mają wykonać skręt – robią to „ławą”, a nie podążają tak jak dobrze zjeżdżona czwórka czy szóstka. Pracowałem z całym zespołem przez wiele miesięcy i mam nadzieję, że w Koszęcinie już 10 sierpnia zaprezentuję „dziesiątkę w klin”. Chcę zaprezentować: volty, płynnie zmienianie chodów, zatrzymania i najtrudniejszą sztukę cofania.

Zachęcam do obejrzenia, jak trenujemy!

Zapraszam wszystkich hodowców i miłośników powożenia. Zapraszam wszystkich kochających konie.

Krzysztof Szuster

10 sierpnia 2019 (sobota) godzina 17:00, Hipodrom w Starym Parku w Koszęcinie

Więcej w Patronaty

W ostatnim numerze

HiJ nr 80 - okładka

Hodowca i Jeździec Rok XXII Nr 1 (80) Zima 2024

Wydawca

Polski Związek Hodowców Koni

Reklama

Tofi Horses
Pets Diag
Tofi Horses
eHorses
Purina
Equishop
Energys
De Heus Polska
Equishop
Cavalor
Smarthorse

Artykuł sponsorowany

RSS Aktualności ze strony PZHK

RSS Aktualności ze strony Teraz Polskie Konie

Ostatnie wpisy

Na górę